Puławy to niewielka wieś położona w malowniczym przełomie Wisłoka w Beskidzie Niskim. Urokliwa przyroda i sprzyjający mikroklimat sprawia, że jest to wymarzone miejsce dla wypoczynku przez cały rok. W tym dziewiczym miejscu w dniu 16 października pojawiła się grupa roześmianych i spragnionych wrażeń uczniów klas czwartych pod opieką wychowawców, pań: I. Foremny, B. Szwed, M. Błaszczyk. I nie rozczarowała się. Po emocjonujących podchodach, dzięki którym czwartoklasiści mogli sprawdzić swoje umiejętności przetrwania w leśnej głuszy, przyszedł czas na paintball. Tu dziewczynki okazały się równie sprawne jak ich koledzy. Wielkie emocje wzbudziło budowanie wież ze skrzynek. Rekord ustanowiła jedna z uczennic, która wzniosła kilkunastopiętrowego drapacza chmur. Wspaniałej zabawy dostarczyło również strzelanie z łuku, dzięki czemu czwartoklasiści mogli się poczuć jak legendarny Wilhelm Tell. A na koniec wspaniałe ognisko i pieczone kiełbaski! Warto było czekać dwa tygodnie, żeby przeżyć tyle wrażeń.
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania
Szkoła przetrwania