Kręgi zainteresowane rozwojem i wychowanie młodego pokolenia podkreślają z wielką mocą, że najlepszym dla dzieci i młodzieży środowiskiem wychowawczym jest rodzina. W rodzinie dziecko obdarzone jest uczuciem, pielęgnowane, otaczane opieką i poddawane wpływom wychowawczym. W niej zaczyna poznawać otaczający świat i nawiązywać z nim kontakt, gromadzi pierwsze społeczne doświadczenia, rozwija się emocjonalnie w okresie największej psychicznej plastyczności w złożonym procesie rozwoju osobowości. W swych rozważaniach skoncentruję się na dwóch kwestiach: zaspokajaniu potrzeb emocjonalnych dzieci w rodzinie oraz na ich wrastaniu w świat dorosłych, w ich strukturę i system wartości. W tych dziedzinach żadne inne środowisko wychowawcze nie jest w stanie rodzinie dorównać, ani nie może jej z powodzeniem zastąpić.
Rodzina stanowi środowisko życia dziecka, z którym jest ono związane biologicznie, uczuciowo, kulturowo, materialnie i prawnie. Taki rodzaj powiązań nie występuje w żadnych innych relacjach społecznych. Więź uczuciowa i biologiczna między dzieckiem i rodzicami sprawia, że potrzeby emocjonalne dziecka najlepiej mogą być zaspokajane właśnie w rodzinie. Aby dziecko mogło się rozwijać prawidłowo musi mieć zaspokojoną potrzebę bezpieczeństwa, kontaktu emocjonalnego, przynależności i akceptacji.
Rodzice otaczający dziecko, sami związani ze sobą uczuciowo dają gwarancję spokojnego, szczęśliwego jutra, tworzą w domu klimat, którego nie da się stworzyć w żadnym innym środowisku. Rodzina jako mała zbiorowość, z matką zapewniającą dziecku od pierwszych chwil życia bliskość i jedyne w swoim charakterze ciepło, najbardziej sprzyja zaspokajaniu potrzeby kontaktu emocjonalnego. Bliskie i trwałe kontakty emocjonalne dziecka z rodzicami, atmosfera bezpieczeństwa, jaką oni stwarzają powoduje, że dziecko czuje się silnie związane z grupą pochodzenia, że ją ceni, liczy się z nią i dobrze się w niej czuje. Taka sytuacja jest bardzo korzystna w późniejszych, szerszych już kontaktach z rówieśnikami, innymi osobami dorosłymi z bliższego i dalszego otoczenia. Dziecko rozwijające się prawidłowo coraz bardziej odczuwa potrzebę szerszych kontaktów i przynależności do różnych grup.
Tam, gdzie potrzeby emocjonalne dziecka były w rodzinie zaspokojone proces wrastania w różne zbiorowości przebiega prawidłowo, dziecko wiąże się uczuciowo ze szkoła z rówieśnikami nie tracąc równocześnie silnego związku z domem. W sytuacji, gdy środowisko rodzinne nie zdołało zaspokoić w dziecku potrzeb emocjonalnych, jego sytuacja może być trudna - albo będzie izolowało się, unikało kontaktów, szukało zastępczych sposobów wiązania się emocjonalnego albo będzie bezskutecznie usiłowało przystosować się do otoczenia, zyskać jego aplauz, zatracając swoją własną osobowość. Codzienne zachowania matki i ojca dostarczają dziecku wzorów funkcjonowania w dorosłym życiu (w rolach rodzicielskich, zawodowych). Mają one charakter bardzo naturalny, często spontaniczny, głęboko wnikają w życie całej rodziny. Wzory te nakładają się na siebie, ukazują ludzi takimi, jakimi są naprawdę. Wychowawczego znaczenia takiej sytuacji nie da się zakwestionować. Tam, gdzie wzory te są pozytywne, gdzie w codziennym zachowaniu dorosłych widoczna jest konsekwencja i zgodność z wartościami, które oni sami cenią i które starają się przekazać dzieciom, rodzina staje się najlepszą szkołą życia. Można się w niej nauczyć trudnej sztuki kompromisu i tolerancji, przeżyć sukcesy i porażki, radości i smutki. Wszystko jest autentyczne, niczym nie sfałszowane.
Sytuacje trudne w rodzinie, wspólnie przeżywane i przezwyciężane mają walory wychowawcze, uczą rozumieć życie i odpowiadać za nie. Rodzina zaspokaja jeszcze jedną ważną potrzebę dziecka - potrzebę akceptacji. Tylko rodzina może dać wyraz pełnej akceptacji dziecka, dostrzegając równocześnie jego braki, ma jednocześnie najlepsze warunki do przyjścia dziecku z pomocą w przezwyciężaniu napotykanych przez nie trudności, a okazywana miłość i otaczająca dziecko atmosfera bezpieczeństwa sprawiają, że uwagi krytyczne czy nawet karcenie nie rani go tak bardzo jak krytyka ze strony dalszego otoczenia.
Wiele rodzin, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, funkcjonuje tak, że wymienione potrzeby emocjonalne nie są u dziecka zaspokajane. To problem odrębny.
Ważną sprawą dla wszystkich, którzy zajmują się wychowaniem dzieci jest podkreślanie wyższości rodziny nad innymi środowiskami wychowawczymi i świadomość, że tak ogromnego wpływu na kształtowanie osobowości dziecka we wszystkich dziedzinach jego rozwoju nie posiada żadne inne środowisko.
Tam gdzie nie ma silnej więzi uczuciowej, wzajemnego zrozumienia, gotowości do współdziałania i poczucia odpowiedzialności za rodzinę nie można mówić o pozytywnym oddziaływaniu na dziecko. Oczywiste jest również i to, że żadne środowisko wychowawcze nie jest w stanie wyrządzić dziecku takiej krzywdy jak własna rodzina wówczas, gdy zabraknie w niej miłości, a zachowania dorosłych będą nieodpowiedzialne. Rodzina przekazuje wartości, a więc to, co ceni najbardziej, z czym wiąże cel i sens swojego istnienia, czego pragnie dla siebie i swoich dzieci, co chciałaby uchronić od zagubienia czy zapomnienia. Przekazuje wzory współżycia i współdziałania w układach bliskości i intymności. Takich wzorów nie jest w stanie dostarczyć żadne inne środowisko wychowawcze, bowiem żadne nie powstaje z miłości i w żadnym miłość nie stanowi podstawy współżycia i nie wypełnia jego treści.
Rodzice otaczający dziecko, sami związani ze sobą uczuciowo dają gwarancję spokojnego, szczęśliwego jutra, tworzą w domu klimat, którego nie da się stworzyć w żadnym innym środowisku. Rodzina jako mała zbiorowość, z matką zapewniającą dziecku od pierwszych chwil życia bliskość i jedyne w swoim charakterze ciepło, najbardziej sprzyja zaspokajaniu potrzeby kontaktu emocjonalnego. Bliskie i trwałe kontakty emocjonalne dziecka z rodzicami, atmosfera bezpieczeństwa, jaką oni stwarzają powoduje, że dziecko czuje się silnie związane z grupą pochodzenia, że ją ceni, liczy się z nią i dobrze się w niej czuje. Taka sytuacja jest bardzo korzystna w późniejszych, szerszych już kontaktach z rówieśnikami, innymi osobami dorosłymi z bliższego i dalszego otoczenia. Dziecko rozwijające się prawidłowo coraz bardziej odczuwa potrzebę szerszych kontaktów i przynależności do różnych grup.
Tam, gdzie potrzeby emocjonalne dziecka były w rodzinie zaspokojone proces wrastania w różne zbiorowości przebiega prawidłowo, dziecko wiąże się uczuciowo ze szkoła z rówieśnikami nie tracąc równocześnie silnego związku z domem. W sytuacji, gdy środowisko rodzinne nie zdołało zaspokoić w dziecku potrzeb emocjonalnych, jego sytuacja może być trudna - albo będzie izolowało się, unikało kontaktów, szukało zastępczych sposobów wiązania się emocjonalnego albo będzie bezskutecznie usiłowało przystosować się do otoczenia, zyskać jego aplauz, zatracając swoją własną osobowość. Codzienne zachowania matki i ojca dostarczają dziecku wzorów funkcjonowania w dorosłym życiu (w rolach rodzicielskich, zawodowych). Mają one charakter bardzo naturalny, często spontaniczny, głęboko wnikają w życie całej rodziny. Wzory te nakładają się na siebie, ukazują ludzi takimi, jakimi są naprawdę. Wychowawczego znaczenia takiej sytuacji nie da się zakwestionować. Tam, gdzie wzory te są pozytywne, gdzie w codziennym zachowaniu dorosłych widoczna jest konsekwencja i zgodność z wartościami, które oni sami cenią i które starają się przekazać dzieciom, rodzina staje się najlepszą szkołą życia. Można się w niej nauczyć trudnej sztuki kompromisu i tolerancji, przeżyć sukcesy i porażki, radości i smutki. Wszystko jest autentyczne, niczym nie sfałszowane.
Sytuacje trudne w rodzinie, wspólnie przeżywane i przezwyciężane mają walory wychowawcze, uczą rozumieć życie i odpowiadać za nie. Rodzina zaspokaja jeszcze jedną ważną potrzebę dziecka - potrzebę akceptacji. Tylko rodzina może dać wyraz pełnej akceptacji dziecka, dostrzegając równocześnie jego braki, ma jednocześnie najlepsze warunki do przyjścia dziecku z pomocą w przezwyciężaniu napotykanych przez nie trudności, a okazywana miłość i otaczająca dziecko atmosfera bezpieczeństwa sprawiają, że uwagi krytyczne czy nawet karcenie nie rani go tak bardzo jak krytyka ze strony dalszego otoczenia.
Wiele rodzin, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, funkcjonuje tak, że wymienione potrzeby emocjonalne nie są u dziecka zaspokajane. To problem odrębny.
Ważną sprawą dla wszystkich, którzy zajmują się wychowaniem dzieci jest podkreślanie wyższości rodziny nad innymi środowiskami wychowawczymi i świadomość, że tak ogromnego wpływu na kształtowanie osobowości dziecka we wszystkich dziedzinach jego rozwoju nie posiada żadne inne środowisko.
Tam gdzie nie ma silnej więzi uczuciowej, wzajemnego zrozumienia, gotowości do współdziałania i poczucia odpowiedzialności za rodzinę nie można mówić o pozytywnym oddziaływaniu na dziecko. Oczywiste jest również i to, że żadne środowisko wychowawcze nie jest w stanie wyrządzić dziecku takiej krzywdy jak własna rodzina wówczas, gdy zabraknie w niej miłości, a zachowania dorosłych będą nieodpowiedzialne. Rodzina przekazuje wartości, a więc to, co ceni najbardziej, z czym wiąże cel i sens swojego istnienia, czego pragnie dla siebie i swoich dzieci, co chciałaby uchronić od zagubienia czy zapomnienia. Przekazuje wzory współżycia i współdziałania w układach bliskości i intymności. Takich wzorów nie jest w stanie dostarczyć żadne inne środowisko wychowawcze, bowiem żadne nie powstaje z miłości i w żadnym miłość nie stanowi podstawy współżycia i nie wypełnia jego treści.
Wychowanie to przede wszystkim przygotowanie człowieka do życia i kształtowanie jego osobowości, a wpływ na nie mają głównie: rodzice, rówieśnicy, szkoła, środowisko lokalne, środki masowego przekazu. Istotą kształcenia i wychowania powinno być odkrywanie, kim się jest i dokąd się zdąża. Szkoła ma pomóc uczniom w odnajdywaniu siebie i innych. Poprzez edukację ma umożliwić dojście do prawdy i dawać zdolność podejmowania słusznych decyzji. Głównym zadaniem szkoły jest wychowanie i nauczanie dziecka. Ale największy wpływ na kształtowanie jego osobowości ma rodzina.
Rodzina:
Rodzina:
- daje poczucie bezpieczeństwa,
- zaspokaja potrzeby fizyczne i psychiczne,
- przekazuje normy moralne,
- kieruje rozwojem,
- pomaga w rozwiązywaniu problemów,
- pomaga w nabywaniu sprawności: motorycznej, werbalnej i społecznej,
- stymuluje uzdolnienia,
- jest towarzyszem zabaw.
Według literatury istnieją trzy style wychowania: autorytatywny (wychowanie poprzez nakazy, zakazy - oparte na autorytecie), demokratyczny (gdy pozostawiamy swobodę wyboru, ale to my organizujemy sytuacje wychowawcze), permisywny (jeśli nie będziemy przeszkadzać, to dzieci rozwiną się same)Style wychowania są pochodną naszego poglądu na świat i każda rodzina ma swój wypracowany model wychowania.
Oto myśli, które mogą być pomocne w sytuacjach wychowawczych. Może sprowokują do przemyśleń, zastanowienia się nad tym czy obraliśmy dobrą drogę kształtowania osobowości swojego dziecka.
Dekalog dla rodziców i wychowawców
- Nie upokarzaj dziecka, bo ono, tak jak ty, ma silne poczucie własnej godności.
- Staraj się nie stosować takich metod, których sam w dzieciństwie nie akceptowałeś.
- Pozwalaj dziecku dokonywać wyboru najczęściej jak możesz.
- Jeśli zachowałeś się wobec dziecka niewłaściwie, przeproś je i wytłumacz się. Nie bój się utraty autorytetu - dziecko i tak wie, kiedy popełniasz błędy.
- Nigdy nie mów źle o dziecku, szczególnie w obecności innych osób.
- Nie mów „zrobisz to, bo tak chcę” - jeżeli musisz czegoś zabronić, zawsze to uzasadnij.
- Jeśli wydajesz polecenia dziecku, staraj się nie stać nad nim i mówić „ z góry” swego autorytetu.
- Nie musisz być za wszelką cenę konsekwentny, nie musisz być w zgodzie z innymi dorosłymi przeciw dziecku, jeżeli wiesz, że oni nie mieli racji.
- Gdy nie wiesz jak postąpić, pomyśl, jak ty poczułbyś się, będąc dzieckiem.
- Staraj się być czasem adwokatem własnego dziecka.
(„Konwencja oprawach dziecka „przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 20.11.1989 rok)
Czym dziecko żyje - tego się nauczy
- Jeśli dziecko żyje w atmosferze krytyki, uczy się potępiać.
- Jeśli dziecko doświadcza wrogości, uczy się walczyć.
- Jeśli dziecko musi znosić kpiny, uczy się nieśmiałości.
- Jeśli dziecko jest zawstydzane, uczy się poczucia winy.
- Jeśli dziecko żyje w atmosferze zachęty, uczy się ufności.
- Jeśli dziecko jest akceptowane i chwalone, uczy się doceniać innych.
- Jeśli dziecko żyje w atmosferze uczciwości, uczy się sprawiedliwości.
- Jeśli dziecko żyje w poczuciu bezpieczeństwa, uczy się ufności.
- Jeśli dziecko żyje w atmosferze aprobaty, uczy się lubić siebie.
- Jeśli dziecko żyje w klimacie akceptacji i przyjaźni, uczy się tego jak znaleźć miłość w świecie.
Większość rodziców kocha swoje dzieci. Nie wszystkie jednak czują, że są kochane. Okazywanie miłości jest ważne bo kształtuje w dziecku poczucie własnej wartości. Poczucie własnej wartości to nie wysokie mniemanie o sobie czy zarozumialstwo, to szacunek dla samego siebie. Stanowi ono swego rodzaju pancerz, który chroni dziecko przed pułapkami dorastania, złym towarzystwem, narkotykami czy alkoholem, pozwala opierać się złym wpływom rówieśników. Jak możemy to osiągnąć?
- Okazujmy dziecku na co dzień, że jest dla ciebie kimś wyjątkowym.
- Poświęcajmy mu dużo uwagi.
- Uważnie wsłuchujmy się w to, co przeżywa.
- Bądźmy szczerzy w wyrażaniu własnych uczuć.
- Zaakceptujmy dziecko takim, jakim jest.
- Pozwólmy mu rozwijać się według własnego rytmu.
- Okazujmy mu szacunek.
- Wzmacniajmy każde pozytywne zachowanie, nagradzajmy wysiłek zmierzający do osiągnięcia celu, a nie tylko same osiągnięcia.
- Twórzmy dziecku możliwość wyboru.